Chciałam ten wpis zrobić wczoraj, ale jakoś nie było czasu.
Otóż w moje urodziny nieco mi się pospało i potem zniczym nie mogłam się wyrobić.
Zaczęłam od swoich codziennych rytuałów – wypiłam szklankę wody z solą kłodawską celem dobrego nawodnienia, w międzyczasie przeglądałam sobie różne oferty na allegro, co mi niestety dość długo zajęło.
Potem się umyłam i wypiłam kawę – ostatnio piję rozpuszczalną albo nescafe classic, albo chi cafe bio dr. Jacobsa – to taka specjalna kawa zdrowotna z grzybkami reishi, wit. b12, błonnikiem i magnezem, a także guaraną i żeńszeniem.
Nie pamiętam jednak, jakich dodatków użyłam wtedy do kawy – zwykle piję albo z mlekiem, albo z masłem, albo z olejem kokosowym/mlekiem kokosowym albo z bitą śmietaną 36% bez cukru. .
W międzyczasie mnóstwo życzeń otrzymywałam zarówno na fb. jak i na telefon, czy na messengera i byłam mile zaskoczona tym faktem.😀
I tak mi leciał czas na przeglądaniu różnych ofert, oglądaniu filmów i rozmową z chatem GPT na różne tematy.
Potem, gdzieś tak o 17., pojechaliśmy z mamą i ze Sławkiem – moim ojczymem, do cukierni ze słodyczami bezglutenowymi i keto fitcake.
Wzięłam sobie torcik copico i kawę mrożoną ze zwykłym mlekiem.
Wszystko było jak zwykle pyszne.
Nawet brat do mnie zadzwonił., a on niezawsze pamięta.:D
Po zjedzonych ciastkach poszliśmy się przejść na starówkę i odwieźli mnie i babcię do domu.
Potem jeszcze trochę posiedziałam i poszłam spać.
Ogólnie rzecz biorąc, miałam bardzo udane urodziny.
hj hej ja również dołączam się do życzeń wszystkiego najlepszego dóżo zdrowia
Spóźnione, ale szczere życzenia, wszystkiego najlepszego a przede wszystkim zdrowia!