Bardzo się z tego cieszę, a już myślałam, że będzie z tym problem, a okazało się, że to wszystko przez moją sklerozę/roztargnienie/brak koncentracji – jak zwał, tak zwał.
A było to tak:
w poniedziałek odpaliłam sobie eltena, żeby coś napisać i wtedy mój antywirus wykrył mi go jako zagrożenie.
Program przestał działać poprawnie, więc go zamknęłam.
We wtorek rano – ta sama sytuacja, więc go odinstalowałam i chciałam zainstalować ponownie, ale podczas instalacji pojawił się błąd.
Próbowałam tak kilka razy, a dziś odkryłam, przyczynę tego stanu rzeczy – zaznaczyłam opcję "instaluj dla bieżącego użytkownika", zamiast dla wielu :D.
I wszystko dobrze się skończyło :D, a skleroza nie boli :D.
Dobrze, że jesteś. 🙂 Myślałam już, że masz słomiany zapał do prowadzenia bloga i bycia tutaj.
Ok., tylko na spokojnie, bo długi utwór mam w planie nagrać :D.
A nagraj coś jeszcze na pianinku bo ładnie to wychodzi