W telegraficznym skrócie:
1. Będę miała asystenta od połowy września, bo zwolniło się miejsce w MOPS’ie.
2.
24. sierpnia byłam u rzecznika osób niepełnosprawnych z panią Renatą Nych – prezes naszego Mazowieckiego Stowarzyszenia Pracy dla niepełnosprawnych "De facto" i mówiłam tam również o swojej sprawie.
Wypadłam tam dobrze, mimo, że byłam bardzo zdenerwowana i ogólnie – źle się czułam.
Pani rzecznik okazała się bardzo otwartą osobą i miła atmosfera zrobiła swoje.
Jednak potem się doprawiłam.
3. Potem spotkałam się z koleżanką ze studiów, która była w Płocku akurat "przepraszam za szyk przestawny, ale nie chce mi się poprawiaĆ tego :D).
Poznałam również towarzystwo Edyty.
Fajni ludzie, ale trochę inni, niż wszyscy – tacy hipisi :D.
Podsumowując – wszystko idzie w dobrym kierunku i za to jestem wdzięczna Bogu.
To ty ją znasz :D!?
o pozdrowienia dla Reni :d
To suuuper że będziesz miała asystenta.