Miałam ten wpis zrobić wczoraj, ale w rezultacie nie udało mi się, ponieważ padłam ze zmęczenia. Po prostu, w trakcie rozmowy z lalarem, a potem i z kmicicem, nagle musiałam po prostu ich opuścić, bo nie dawałam sobie rady ze zmęczenia. Wczoraj miałam dość pracowity dzień – trochę grałam, byłam z mamą i z babcią… Czytaj dalej Niewidomi a społeczeństwo – moje przemyślenia