Witam was, drodzy eltenowicze! Nie odzywałam się, bo, szczerze mówiąc, miałam doła i uważałam po prostu, że niewarto pisać m.in. o swoim dole, ale nie tylko o tym. W ogóle czułam się, jak ktoś bezwartościowy, a to z jednego prostego powodu – że nie potrafię walczyć o swoje, że nie potrafię bronić swojego zdania, zwłaszcza… Czytaj dalej Bóg jednak działa