U profesora jest tak rozstrojony fortepian, że aż boli :(. Ale, tu, cytuję jego słowa, że to: "fortepian pianisty". Odpowiedz
No, widzisz. Czyli to różnie z tymi słuchami jest :D. Ale nieraz to ja rozstrojone pianina słyszę aż za bardzo. Odpowiedz
A, że mi się rozstroiło, to niestety wiem :(. Akurat wtedy mi to, o dziwo nie przeszkadzało. Odpowiedz
Te kurki to tak po Mozartowsku. Wszystkie te wariacje analizowałam, mogę ci powiedzieć jak, jeśli chcesz. Pianino ci się rozstroiło. Aaa i moją Chopinistką tu jesteś w tym nagraniu. W ogóle piękniusie rzeczy tu grasz. 🙂 Odpowiedz
U profesora jest tak rozstrojony fortepian, że aż boli :(. Ale, tu, cytuję jego słowa, że to: "fortepian pianisty".
No, widzisz. Czyli to różnie z tymi słuchami jest :D. Ale nieraz to ja rozstrojone pianina słyszę aż za bardzo.
Mi trochę. 😀
A, że mi się rozstroiło, to niestety wiem :(. Akurat wtedy mi to, o dziwo nie przeszkadzało.
Haha :D.
Te kurki to tak po Mozartowsku. Wszystkie te wariacje analizowałam, mogę ci powiedzieć jak, jeśli chcesz. Pianino ci się rozstroiło. Aaa i moją Chopinistką tu jesteś w tym nagraniu. W ogóle piękniusie rzeczy tu grasz. 🙂