Kategoria: samodzielność
Witam
Moja nawijka. Zapraszam do słuchania.
Dobranoc!
Następna część dnia
Co robiłam przed zaśbięciem, czyli nagrania z dyktafonu
Dalsze nagrywanie
I ostatnia część
Tutaj grzeję sobie barszcz. Po wypiciu ciepłej zupy – zasnęłam.
O tym, jak nie spałam dzisiejszej nocy cz.2
A tu – dalsza część.
Moje dzisiejsze śbiadanie
Dziś na śniadanie jadłam jajecznicę z dwóch żółtek z podduszanymi warzywami (papryka, cebula i pieczarki), robioną na smalcu ze skwarkami, wykonanym przez babcię (1 czubata łyżeczka tego smalcu). Następnie wypiłam kawę "chi cafe classic" doktora Jacobsa z 2 łyżeczkami serka mascarpone i olejem kokosowym (doprawiłam cukrem kokosowym i spirytusem, bo za dużo mi się chlapnęło… Czytaj dalej Moje dzisiejsze śbiadanie
Dźwięki poranka
Zapraszam do słuchania.